2011-08-31-Ibis-By-Sebas-Romero-7

"Statek i ładunek zniszczony, za jakieś 6 tygodni powinnam dolecieć do granicy naszego układu...mówi Ellen Ripley, jedyny ocalały członek załogi Nostromo...koniec przekazu". 

Michał Śmieszek

W czerwcu roku pańskiego 2176 megakorporacja Weyland-Yutani wysyła ekspedycję ratunkową na księżyc LV-426. Jej zadaniem jest zbadanie sytuacji w kolonii Hedleys Hope. Drugorzędnym celem jest przechwycenie nieznanej formy życia będącej potencjalną bronią doskonałą. Niestety, Michael Bishop zarządzający korporacją nie ma pojęcia, że przeszło 165 lat wcześniej na Ziemię dociera pierwszy ksenomorf....

Tak mógłby zaczynać się zwiastun kolejnej części sagi "Obcego"... Okazuje się jednak, że firma IBIS już od paru lat pracuje nad wyhodowaniem nowej formy życia - wojownika doskonałego. I właśnie teraz projektantom tej słynnej marki udaje się stworzyć dwudziestodziewięcio calowego całkowicie zawieszonego "ksenomorfa". Obcy zapowiada się naprawdę wyjątkowo, co nie dziwi obserwując dotychczasowy dorobek Ibisa. To istota poruszająca na dwóch kołach, świetnie się wspina, umiejętnie biega po ścianach i sufitach, pływa....i ewoluuje.

Ibis Ripley

Prototyp zaprezentowano oczywiście na właśnie zakończonych targach Eurobike. Co jest tak niesamowitego w tym dwukołowym monstrum? Po pierwsze wygląd... Mam nadzieję, że nie tylko ja dostrzegam powiązanie Ibisa Ripley 29 ze stworami wykreowanymi przez Ridleya Scotta i Jamesa Camerona. Po drugie sama nazwa niemal od razu wpada w ucho i natychmiast kojarzy się z najsłynniejszą kobiecą postacią - porucznik Ellen Ripley, która dosłownie wstrząsnęła wszechświatem. A Ibis, jak to Ibis ma duże szanse wstrząsnąć naszym rowerowym światkiem tak jak to już uczynił w przypadku Mojo. Poza tym jeśli faktycznie istnieje jakaś więź Ripley 29 z filmowym pierwowzorem, to gratuluję pomysłu działowi marketingowemu.

2011-08-31-Ibis-By-Sebas-Romero-7

Wracając na Ziemię....Prace nad najnowszym dzieckiem tej firmy ruszyły ponoć już w 2008 roku niezależnie od innych już ukończonych projektów. Twórcom zależało bardzo, aby zawieszenie było faktycznie innowacyjne, specjalnie zaprojektowane, a nie będące na przykład rozciągniętą wersją Mojo SLR. Niecenioną pomocą okazał się być pan Dave Weagle, jeden z guru amortyzacji rowerowej - twórca słynnego zawieszenia DW-Link i Split-Pivot.

Efekt jego pracy przerósł pewnie oczekiwania zleceniodawców, gdyż otrzymaliśmy ciekawą wariację DW-Link, gdzie w miejsce dwóch krótkich łączników zastosowano 2 małe łożyska mimośrodowe wykonane z ultra nadkosmicznych materiałów. Dodatkowo łożyska są typu ACB (kątowe), co znacząco wpływa na ich trwałość oraz sztywność całego układu zawieszenia. Jak skomplikowanie prosta jest zawiecha Ripley 29, obrazują zdjęcia poniżej.

ripley_eccentrics

Jak można się domyślać, chłopaki z Ibisa zaimplementowali niemal wszystkie "gadżety" technologiczne, jakie spotyka się w dzisiejszych ramach: łożyska suportu press fit BB92, mocowanie przedniej przerzutki w systemie Direct-Mount, haki tylnego koła na sztywną oś 142x12mm, skośną główkę w systemie 1.125 > 1.5", topowe zawieszenie Fox Float RP23 z powłoką Kashima oraz platformą "Adaptive Logic Boost", mocowanie zacisku hamulca post-mount 160mm. A całość zaklęta jest w typowej dla Ibisa wydmuszce z włókna węglowego w ibisowskiej wersji monocoque.

ripley_1

Jednak jak dobrze przeczuwacie...Obcy tkwi w szczegółach - tu, w dolnej części rury podsiodłowej. Tam gdzie normalnie swoje miejsce ma główna oś obrotu, panu Weagle udało się upakować dwa mimośrodowe piwoty. W końcu co dwie sztuki to nie jedna! Na zdjęciu węzła suportu wyraźnie widać, że sprawa nie była prosta. Żeby wszystko do siebie pasowało a tylny trójkąt nadal zapewniał odpowiednią ilość miejsca dla wodzika przedniej przerzutki oraz opony, rura podsiodłowa musiała zostać mocno wyprofilowana. Jak widać kształt ma....intrygujący.

ripley coreripley_4

Dave Weagle wyjaśniając zawiłości zawieszenia Ripley 29 twierdzi, że użycie mimośrodów oraz skośnych tulei było niezbędne ze względu na specyfikę przenoszonych obciążeń, a także na odkryty fakt, że odczuwalna wiotkość tylnego zawieszenia pochodzi na pierwszym miejscu z samych łożysk i tulei, a nie ramy. Kolejnym etapem było znalezienie odpowiedniego materiału, który byłby lekki i odporny na zużycie. Tu pomocna okazała się być firma Norglide, producent przemysłowej jakości łożysk i tulei wykonanych z PTFE (Fluoropolimery). W trakcie testów przyszedł kolejny pomysł, aby to specyficzne łożyskowanie było serwisowalne i regulowane bezpośrednio na trasie. Koniec końców tradycyjne łączniki znane choćby z Mojo, zastąpiły właśnie mimośrody. Nie dość, że sporo lżejsze (ok 130g), to jeszcze mocniejsze - Dave twierdzi, że zaprojektowano je z dużym marginesem bezpieczeństwa. Co najważniejsze są całkowicie uszczelnione, a jedyną częścią wymagającą raz na jakiś czas serwisu są opisywane skośne tuleje kontaktowe.

Nasz Obcy vel Ibis Ripley 29 posiada następujące cechy

  • 29″ odnóża
  • 120mm skoku tylnego zawieszenia DW-Link
  • Podwójne skośne kompozytowe mimośrodowe łożysko - łącznik
  • Całkowicie karbonowa konstrukcja ramy monocoque
  • Skośna główka ramy kompatybilna ze łożyskami sterów Cane Creek AngleSet oraz Chris King InSet.
  • Kashima Fox Float RP23 z platformą Adaptive Logic Boost 
  • Prowadzenie przewodów i linek wewnątrz ramy wraz z dedykowanymi przelotkami dla przewodów regulowanych sztyc podsiodłowych.
  • Gniazdo suportu BB92/Press GXP
  • Sztywna oś tylnego koła 142mm Maxle
  • 160mm karbonowe gniazdo post mount tylnego hamulca tarczowego
  • Przednia przerzutka z bezpośrednim górnym mocowaniem do wahacza.
  • "Ścieżkowa" geometria akceptująca przednie amortyzatory 120-140mm 
  • Rama kompatybilna z 34mm średnicy goleniami widelca
  • 4 rozmiary - S, M, L, XL
  • Cena jeszcze nie znana, ale na poziomie obecnie sprzedawanych ram Ibis.
  • Dostępność: nie wcześniej niż pierwsza połowa 2012

(Foto: Ibis Cycles, www.mtb-news.de, www.bikerumour.com)

Ripley29_1Ripley29