Force grannus mtb 2 5907

Składanie własnego 29era, to nadal kusząca propozycja. Kusząca tym bardziej, gdy mamy relatywnie niedrogą, ale solidną bazę - ramę. W naszym kraju mieliśmy do tej pory właściwie jedną opcję Accent Peak29. Alee.... wygląda na to, że hegemonia powoli dobiega końca.

Michał Śmieszek

Otóż w szranki z Accentem staje produkt czeskiej marki FORCE, która od dobrych kilku sezonów gości na krajowym rynku i z roku na rok rozwija swoją ofertę komponentów rowerowych, w tym również ram. Pierwsze ramy 29" z logiem Force pojawiły się już na początku bytności marki, ale oprócz wagi raczej nie były w stanie rywalizować ze "Szczytem" z Gliwic. Mniej sportowa geometria i skromniejsze rozwiązania technologiczne nie zachęcały tak bardzo jak sprawdzony w bojach Accent. Coś w końcu drgnęło, bo w katalogu 2016/2017 pojawił się ON - FORCE GRANNUS 29"

force grannus mtb 2 5905

Rama wykonana jest ze sprawdzonego stopu aluminium 6061, a poszczególne rury są podwójnie cieniowanie dla uzyskania większej sztywności i mniejszej wagi. Poddano je także procesowi hydroformowania. Standard. To co wyróżnia nowy produkt Force na tle pozostałych, podobnych konstrukcji, to obecność powiększonej główki pod stery "tapered", gniazd tylnego hamulca Post Mount oraz mufy suportu 73mm, typowej dla 29erów. Jak na nowoczesny produkt przystało, rama pozbawiona jest piwotów pod hamulce V-brake - "disc brake only"

Force grannus mtb 2 5906

Na pierwszy rzut oka, Force Grannus 29" przypomina bardzo konkurencyjną ramę z Gliwic. Grafika i forma jest niemal bliźniacza. Diabeł tkwi w detalach, jak choćby w mniejszym przekroju rury podsiodłowej 31.8 i średnicy sztycy 27.2mm versus 31.6mm w ramie Peak29. Dwukrotne cieniowanie aluminiowych rur sprawia także iż rama jest ostatecznym rozrachunku cięższa ok 120-150g (katalogowo 1890g, rozmiar M). Realna waga jest ciut większa opierając się na informacjach znalezionych w necie.

force grannus weight

foto: www.cyklobazar.cz

O wiele bardziej interesująca jest jednak geometria. Wydaje się, że Czesi odrobili lekcję. Do wyboru mamy aż 4 rozmiary: 16" 18", 20", 22". zatem zadowoleni powinni być niemal wszyscy - mali i duzi. Ramy mają sensowne kąty: 72.5 st - podsiodłówka oraz 71st główka. Zapewne pojawią się głosy, że takie kąty są już "passe" w dzisiejszym eMTeBe, ale osobiście się z tym nie zgadzam. Osoby lubiące wyciągnąć się na rowerze będą bardzo zadowolone, bowiem projektant zapodał dłuugie górne rury - np. dla rozmiaru 20" jest to efektywnie 631,4mm!

Geometria force grannus mtb

Zwrotność na zakrętach ma zapewnić względnie krótki ogon. Tę wartość wypośrodkowano do 442mm, co w dzisiejszych czasach nie jest może powodem do dumy, ale tym bardziej nie jest powodem do wstydu. Rower na ramie Grannus będzie po prostu wymagał  trochę więcej umiejętności od pilota.

Dochodzimy do być może najważniejszego punktu programu - kasy. Force wycenił swój produkt na 899PLN, czyli dokładnie tyle samo ile konkurencyjny Peak 29. Nie jest źle, ale biorąc pod uwagę, że nowe Peaki można kupić taniej w Internecie, to polski przedstawiciel powinien być może zrewidować ceny, aby skuteczniej powalczyć ze starym wygą. Osobiście myślę, że warto - taki wyścig zawsze dobrze wpływa na pomysłowość projektantów w odświeżaniu już opatrzonych produktów. W każdym razie Grannus 29 wydaje się być ciekawą pozycją - pozwoli zbudować sportową, niezbyt ciężką maszynę. A już na pewno wyróżni się w tłumie Peak'ów :) stojących w maratonowym sektorze.